Życie pisze różne scenariusze ,nikt sie chyba nie spodziewał że nasza drużyna po rozgrywkach w rundzie wiosennej 2016 zostanie zdegradowana do klasy "A".tak się jednak stało,a wpływ na taki stan rzeczy miało kilka faktów których w przyszłości chcielibyśmy się wystrzec na zawsze.Częste kontuzje naszych piłkarzy,były w tym sezonie plagą ,która spowodowała ,że w niektórych meczach nie grało kilku zawodników z podstawowego składu.Następną bolączką były żółte kartki ,których nasza drużyna zebrała naprawdę sporo.Jakkolwiek kilka z nich było pokazanych w pełni uzasadnionych przypadkach,tak większość była wyciągana "z kapelusza".Nie trzeba mówić o aspektach finansowych zaistniałej sytuacji ,a te były dotkliwe ,a raczej o tym ,że prawie w każdym meczu któryś z naszych zawodników musiał pauzować.Kolejnym  problemem był też fakt źle przepracowanej zimy.Niestety niska frekfencja na treningach musiała pozostawić jakiś ślad pewnej niemocy w meczch,mimo iż nasi piłkarze walczyli ambitnie nie jednoktotnie przegrywając wygrane mecze.Następnym problemem którym dostaliśmy niczym "strzałą amora" to byli sędziowie.Cały czas powtarzałem i powtarzam ,że można przegrać mecz po ambitnej walce i przedewszystkim obiektywnym sędziowaniu,niestety tak nie było w naszym przypadku.Stronniczość sedziów w nie których meczach była żenująca .Jest rzeczą nie dopuszczalną żeby mecze z drużynami Czestochowskimi sędziowała trójka  sędziowska z Częstochowy.Tak było np w dwumeczu z Viktorią.Apogeum chamstwa dało się zuważyć w meczu u siebie z w/w drużyną kiedy to sędzia  sędziując  wedug ustalonego schematu powoli dążył do celu jakim była wygrana gości. Mechanizm sędziowania był prosty .Wyprowadzić z równowagi piłkarzy "ORŁA" swoimi kontrowersyjnymi decyzjami ,by potem karać piłkarzy za "buzię" ile się da.W tym meczu któy przegrzegraliśmy 1-4 zótych kartek zarobiliśmy sporo.Oczywiście po fakcie degradacji o klasę niżej  trudno mieć o wszystko i do wszystkich pretensje ,ale muszę katogorycznie stwierdzić ,że w wielu przypadkach poprostu zostaliśmy skrzywdzeni,a już na pewno mieliśmy dużego pecha . Podsumowując ,to był pechowy i bardzo trudny sezon dla piłkarzy "ORŁA",kilka nakładających się nie szczęśliwych w większości sytuacji sprawiło że w rundzie dodatkowej z zaledwie 18 punktami zajęliśmy przedostatnie miejsce w tabeli ,i klasa "A" stała się faktem.Kiedy wszyscy pogodzili się z faktem gry o klasę niżej niespodziewanie z rozgrywek wycofał się Lot Konopiska ,tym samym decyzją Okręgowego Związku w Częstochowie dwie przedostatnie drużyny z grup spadkowych ,czli w tym wypadku "ORZEŁ" I LISÓW rozegrają jeden mecz barażowy o pozostanie w klasie okręgowej .Wstępnie mecz ten miał być rozegrany na boisku Warty Kamieńskie Młyny lub Jedności Boronów ,jednak ze względu na odnowę muraw poszczególnych boisk Zarządy klubów nie zgodziły się na rozegranie tegoż meczu .Po piątkowym posiedzeniu w OZPN w Częstochowie Zarządu i prezesów klas okręgowych zapadła decyzja, że mecz barażowy pomiędzy "ORŁEM a LISOWEM  ZOSTANIE ROZEGRANY NA STADIONIE W KAMIENICY POLSKIEJ W CZWARTEK 28 LIPCA O GODZ 18.Już teraz wszystkich kibiców naszej drużyny serdecznie zapraszamy na to ważne spotkanie.Miejmy nadzieję ,że wiosenna nie moc naszych piłkarzy była tylko chwilową zadyszką i wywalczymy pozostanie w klasie okręgowej czego wszystkim kibicom i piłkarzom serdecznie życzymy