^Przewiń do góry

Zastanawiam się czy w najbliższym czasie będę miał okazję napisania radosnego artykułu w którym będą się znajdować słowa pochwały dla naszych piłkarzy i trenera za grę i zdobycie cennych punktów w którymś z meczów .Wszystko wskazuje na to ,ze chyba nie, mimo iż zawsze należy mieć nadzieję na zwycięstwa i dobrą postawę piłkarzy swojego klubu.Na pocieszenie mogę dodać ,że w inauguracyjnym meczu młodych piłkarzy nasi trampkarze po wodzą nowego trenera  P Ignacego Młynarczyka pokonali na własnym boisku Unię Kalety 3-1,i to była jedna i jedyna ciekawa wiadomość minionej soboty.Nasza drużyna w wyjazdowym meczu z Piastem Przyrów przegrała 1-3.Wszystkie bramki padły w 2 połowie meczu.Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Marcin Matyl zdobył bramkę otwierającą wynik ,jednak słaba postawa piłkarzy "ORŁA " szczególnie w drugiej połowie meczu wyłoniła ostatecznego zwyciężcę tej potyczki .Goście zaaplikowali nam jeszcze 3 gole i było  po meczu.Na uwagę zasługuje fakt ,że otrzymaliśmy w tym spotkaniu az 6 żółtych kartek,z tego większość nie za faule,co daje wiele do myślenia,odnośnie zachowania się naszych zawodników .Kontuzji w tym meczu nabawił się Wojtek Grotecki,który na dzień dzisiejszy ma nogę w gipsie.Jego występ w tym sezonie stoi pod wielkim znakiem zapytania.Nasza sytuacja staje się nie ciekawa .Zajmujemy przedostatnie 11 miejsce w tabeli,z dorobkiem 17 punktów.Grozą napawa fakt ,że od  24 października 2015 kiedy to zwyciężyliśmy  3-2  Unię Kalety nie wygraliśmy  jeszcze meczu o punkty  po dzień dzisiejszy ,przegrywając z rzędu aż 5 meczy.Za tydzień w sobotę rozgrywamy kolejne spotkanie  wyjazdowe z Liswartą Popów.Nasza drużyna będzie bardzo osłabiona nieobecnością w tym meczu  aż 3 zawodników .Za zółte kartki pauzować będą Glafik i Matyl ,a z powodu kontuzji nie zagra Grotecki. Bez względu na wszystko pragniemy życzyć naszej drużynie zwycięstwa i przełomu ,który miejmy nadzieję wprowadzi w szeregi naszego zespołu lepszego morale na kolejne mecze .Wszystkich chętnych kibiców zapraszamy na boisko w Popowie w sobotę 9 kwietnia na godzinę 16

 

Skład ORŁA     RYRKO, ŻMUDA ,GROTECKI, KLYTA, POTEMPA, WIŚNIOWSKI, LOREŃCZYK,

 

STANEK, MATYL, GLAFIK, KOWALCZYK

 

Rez KAŁDONEK, MŁYNEK, BUSZKA, KITA, Z miany za STANKA KAŁDONEK za GROTECKIEGO

 

MŁYNEK za MATYLA -BUSZKA Żółe kartki GLAFIK, MATYL LOREŃCZYK, WISNIOWSKI,

 

POTEMPA ,ŻMUDA

Niestety ,musimy jeszcze poczekać na upragnione pierwsze punkty w tym sezonie.W Wielkosobotnie niezbyt pogodne przedpołudnie przegraliśmy na własnym boisku ze Skrą Częstochowa 1-2 .W meczu tym nie wystąpił ze względu na żółte kartki Marcin Żmuda,tym samym roszady w formacji obronnej były konieczne.Początek meczu to wyrównana szybka gra z obydwu stron,jednak groźniej atakowali rywale ,ale ich akcje skutecznie rozbijali nasi obrońcy .Pierwszy gol padł w 16 minucie pierwszej połowy,kiedy to po kontrataku gości strzał na naszą bramkę niezbyt fortunne obronił bramkarz "ORŁA' wybijając ją wprost pod nogi napastnika Skry,który bez trudności płaskim strzałem umieścił piłkę w bramce.Uskrzydleni prowadzeniem rywale coraz groźniej atakowali pole karne "ORŁA" ,jednak nasza drużyna nie tylko  nie dała się zaskoczyć,ale też równorzędną i ambitną grą stwarzała sobie co jakis czas całkiem przyzwoite akcje do zdobycia bramki.W drugiej połowie meczu "ORZEŁ" zagrał zdecydowanie lepiej . Częściej atakował pole karne przeciwnika chcąc doprowadzić do wyrównania.W końcu udało się to Arielowi Wiśniowskiemu ,który po dośrodkowaniu w pole karne w zamieszaniu podbramkowym sprytnym strzałem umieścił piłkę w bramce ,i zrobił sie remis.I kiedy wydawało się ,że takim wynikiem zakończy się to spotkanie ,w doliczonym czasie gry po błędzie naszego bramkarza,również w zamieszaniu w polu karnym Skra zdobyła bramkę zwycięską .Podsumowujac i oceniając  grę obydwu drużyn można by powiedzieć ,że  remis byłby tutaj najbardziej sprawiedliwy,jednak dzisiaj goście mieli więcej szczęścia ,i wywieźli z Psar trzy punkty.Nie wątpliwie nie był to zbyt udany mecz dla naszego bramkarza Piotra Ryrki .Jego dwie niefortunne interwencje kosztowały nas dwa gole,jednak do napastników naszego zespołu też można byłoby mieć pretensje,wszak  nie zdołali zdobyć wiecej goli .Za tydzień w Przyrowie gramy z tamtejszym Piastem .Miejmy nadzieję,że zarówno postawa na ogół dobrze spisującego naszego bramkarza ,oraz naszych pozostałych piłkarzy pozwoli nam się w końcu ucieszyc z trzech punktów

 

Skład ORŁA  RYRKO, KLYTA, GROTECKI, KOWALCZYK, POTEMPA, LOREŃCZYK, MŁYNEK, STANEK, WIŚNIOWSKI, GLAFIK

 

Rez BUSZKA, KAŁDONEK, WIĘCŁAWIK

 

Zmiany za LOREŃCZYKA  KAŁDONEK  Żółte kartki LOREŃCZYK , GLAFIK , KAŁDONEK

 

Sędziowali  sędzia główny KONRAD SIEROCIŃSKI asystenci MARCIN WALCZAK, KAMIL CAŁUSIŃSKI

Wspierają nas:

JKP INET

Klub dotowany przez Miasto i Gminę Woźniki

Przydatne linki: