LKS Orzeł Psary-Babienica
Są takie dni w życiu każdego człowieka o których chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć,sa takie dni gdzie chcielibyśmy żeby nigdy nie nadeszły.Niewątpliwie takim dniem był dzień w którym odszedł od Nas na zawsze wspaniały człowiek maż,ojciec,dziadek i znakomity działacz społeczny ,który swym poświęceniem dla drugiego człowieka,dla rodziny i naszego Klubu Sportowego dał Nam wskazówkę jak należy postepować w życiu.Takim właśnie człowiekiem był śp Adolf Wiecek Nasz Honorowy Prezes Klubu,sponsor,przykładny ojciec i mąż.10 marca w kosciele pod wezwaniem św Stanisława w Babienicy tłumy pożegnały zmarłego .Dla wielu śmierć ta była szokiem ,mimo że śp Adolf od dłuższego czasu zmagał się z chorobą i ostatnio z każdym dniem czuł się gorzej.Jednak nikt sie nie spodziewał się że odejdzie od Nas tak szybko ,tym bardziej że jeszcze kilka tygodni wcześniej obchodził 75 rocznicę urodzin.W piątek 4 marca wspólnie z śp Adolfem i kolegami z Zarządu Klubu omawialiśmy jeszcze różne kwestie związane z działalnością naszego Stowarzyszenia.W sobotę troszkę wcześniej z okazji Dnia Kobiet śp Adolf wziął czynny udział w imprezie zakładowej organizowanej przez Jego firmę dla wszystkich pracownic.Niestety w niedzielę czuł się już bardzo źle.Po krótkim pobycie w szpitalu w poniedziałek rano dowiedzieliśmy się że nie będzie Go już wśród Nas.Zarząd LKS "ORZEŁ" pragnie mu serdecznie podziękować za olbrzymi wkład pracy w Nasze Stowarzyszenie,za dobre rady i nieocenione otwarte serce dla Nas wszystkich .Składając najszczersze kondolencję rodzinie zmarłego ,życzymy synom Dariuszowi i Klaudiuszowi rozwoju firmy którą ich ojciec zbudował od podstaw,prosperity i znakomitej współpracy ze wszystkimi ludzmi dobrej woli .
ŻEGNAMY CIĘ PANIE PREZESIE I NIGDY CIĘ NIE ZAPOMIMY
ZARZĄD LKS "ORZEŁ" PSARY BABIENICA
Przygotowania do meczy rundy wiosennej naszego zespołu trwają w najlepsze .Treningi odbywają się w zależności od pogody na sali gimnastycznej,lub na boisku.Zajecia odbywaja się też w naszej siłowni w budynku klubowym. Już 19 marca nasza drużyna rozegra pierwszy mecz o punkty na wyjeździe ze Spartą Lubliniec.Rywal silny ,jak będzie zobaczymy,póki co nasz trener Mirosław Sieja kompletuje zespół ,by w tej rundzie rozgrywek wypaść jak najlepiej.Z drużyny odeszli Łukasz Kaciczak do "ORŁA" Brzeziny,Adam Bensz -wyjazd za granicę oraz Mateusz Prudło -sprawy rodzinne.Pod znakiem zapytania stoi też występ w naszym zespole Piotra Klabisa, Olka Gorola,oraz Roberta Piecha .Powody dla których Ci zawodnicy nie chcą grać na razie Zarządowi nie są znane.Cieszy fakt ,że wznowił treningi Wojtek Grotecki ,do pierwszej drużyny dołączy też Michał Loreńczyk z drużyny juniorów .Martwi trochę kontuzja Kamila Stanchłego której nabawił się w meczu sparingowym. Jego występy w pierwszych meczach o punkty są raczej watpliwe.Trener Sieja przy aprobacie Zarządu chciałby pozyskać dwóch nowych zawodników ,jednak na dzień dzisiejszy trudno mówić o konkretach.Na pewno szeregi nasze zasili nowy bramkarz, który zastąpi nam Adama Bensza.Za wcześnie by mówić o finalnym składzie naszej drużyny.Mamy nadzieję ,że do rozgrywek skompletowany zespół zagra dobra piłkę,i pokaże się z jak najlepszej strony,mimo iż frekwencja na trenigach nie jest zbyt duża.Co do naszych młodych piłkarzy,to Zarzd Klubu podjął decyzje o rezygnacji juniorów starszych na rzecz powołania juniorów młodszych.Tak więc od kwietnia reprezentować nas będą również dwie drużyny młodych piłkarzy,tj trampkarzy i wcześniej wspomnianych juniorów młodszych.Mecze naszych młodzików rozpoczna się najprawdopodobniej 3 kwietnia.Dokładny terminarz podany zostanie na stronie Orła w późniejszym terminie.
Więcej artykułów…
Wspierają nas:
Klub dotowany przez Miasto i Gminę Woźniki